Każdy wie, co to jest gulasz. Duże
kawałki mięsa w gęstym sosie, koniecznie długo duszone, podawane, najlepiej z
kaszą. Ja taki uwielbiam. Kiedyś jechałam ponad 100 km na gulasz w podgórskiej
miejscowości. Wiedziałam, że jest wyjątkowy. Latami pamiętałam jego smak.
Miałam pewność, że czas spędzony w drodze będzie wynagrodzony. Nie myliłam się.
Nasz gulasz jest prawie tak samo
dobry. Prawie, bo tamten był gotowany w żeliwnym kotle nad paleniskiem z żywym
ogniem. Warunki więc nie do podrobienia w domu. Dążąc do ideału wybrałam dobrej
jakości kawałek wieprzowiny. Poprzerastany marmurkiem tłuszczyku, bez żyłek,
ścięgien itd. Do tego dodałam masę ziół, pieczarki na patelnię z przyprawamiŁabimex i cebulę. Nie mógł się nie udać.
Pieczarki w tym daniu są niemal
składnikiem kluczowym. Podsmażone, z dodatkiem ziół i przypraw, takich jak: kurkuma,
cząber, gorczyca, dopełniają gulasz smakiem. W składzie, prócz pieczarek mają
cebulę i suszonego podgrzybka, co dodatkowo wpływa na walory smakowe dania. Dzięki
dodatkowi grzybów gulasz ma wyrazisty smak i nie wymaga mocnego doprawiania.
Rada Małgosi:
Żeby uzyskać wyjątkowy smak potraw mięsnych warto sięgać po
odpowiednie przyprawy. Do duszonej wołowiny najlepiej pasują bazylia, kminek,
majeranek, papryka, pieprz i ziele angielskie. Oczywiście nieodzowne są sól i
pieprz. Prawdziwym smakoszom polecam również użyć do duszenia wołowiny cynamonu,
cząbru, estragonu, goździków, lebiodki czy macierzanki. Oczywiście wszystkie
przyprawy trzeba dawkować z umiarem. Mimo wszystko przewodnim smakiem dania
mięsnego powinno być mięso, szczypty dodatków muszą je tylko wzbogacać, podbijać.
Potrzebujemy:
- 600 g wołowiny
- cebulę
- 2 duże ząbki czosnku
- biała cześć małego pora
- łyżkę oliwy
- łyżkę masła
- 100 ml czerwonego porto
- 300 ml bulionu
- 300 ml czerwonego wina
- łyżeczkę koncentratu pomidorowego
- łyżkę sosu sojowego
- sól i pieprz
- puszkę pieczarek na patelnię zprzyprawami Łabimex

Wołowinę kroimy w 2 cm kostkę, Cebulę
kroimy w piórka, czosnek obieramy i rozgniatamy, pora kroimy na grubsze
plasterki. W garnku, na rozgrzanej oliwie podsmażamy cebulę, czosnek i pora. Po
ok 3 min wykładamy warzywa a na ich miejsce wkładamy posolone mięso. Obsmażamy
je z każdej strony. Po ok 6 min z powrotem wkładamy warzywa. Wlewamy porto,
gotujemy ok 3 min. Dolewamy bulion i wino, wszystko gotujemy do zredukowania
płynu do ok 1 cm wysokości. Dodajemy koncentrat pomidorowy, pieczarki na
patelnię, mieszamy. Wszystko dusimy pod przykryciem ok 1,5 godz na bardzo małym
ogniu. Po tym czasie pokrywkę ściągamy, dodajemy masło, wszystko doprawiamy,
dusimy jeszcze kilka chwil.
Podajemy np. z kaszą.
Sekret Małgosi:
Często do potraw dodaję masło. Zazwyczaj masło
powoduje, że sos jest delikatniejszy w smaku, ma „maślany” posmak, jest
błyszczący i apetycznie wyglądający. Wielokrotnie masłem można również uratować
potrawę. Gdy, np. gulasz, zrobi nam się zbyt ostry, dodanie tłuszczu: masła,
śmietany złagodzi jego smak. Przy ostrej zupie można jeszcze dolewać wodę.
Przepis i zdjęcie: Małgorzata Żuczek, blog „W garze mieszane"