Wiecie, że to,
co jest sprzedawane na rynku jako pietruszka niekoniecznie nią jest? W wielu
przypadkach jest to pasternak. Dziś, gdy robiłam zakupy w warzywniaku również
zobaczyłam to dorodne warzywo. Nie omieszkałam powiedzieć sprzedawcy, że
wprowadza w błąd. Oczywiście nie dał się przekonać. Wiedział, że ma rację, bo to
w końcu jego stragan, jego towar i on chyba wie najlepiej jak pietruszka
wygląda. Tymczasem pasternak w uprawie jest znacznie tańszy niż pietruszka.
Osiąga większe plony, które nie są tak narażone na choroby czy szkodniki, jak
jest w przypadku pietruszki. Długo był uważany za chwast. Sprzedawcy na tym
zyskują.
Pasternak,
choć wygląda jak pietruszka, bardziej smakiem przypomina marchew. To słodkie
warzywo i zdrowe. Zawiera spore dawki składników mineralnych, witamin i
błonnika.
Sekret Małgosi:
Chcecie wiedzieć, jak odróżnić
pasternak od pietruszki? W sekrecie napiszę Wam, że już przygotowuję specjalnie
dla Was osobny wpis. Pewnie świata nie zmienimy, ale przynajmniej będziecie
wiedzieć co kupujecie.
Z mojego
pasternaku zrobiłam dziś piure. Delikatne i słodkawe. Podałam z szynką w sosie pieczeniowym Łabimex. Danie to charakteryzuje się zdecydowanym smakiem. Jest
esencjonalne, mocne, dobrze doprawione. Miękkie mięso rozpływa się w ustach. To
wyjątkowo dobre połączenie, słodkawego pasternaku z sosem pieczeniowym. To już drugi przepis z zastosowaniem szynki w sosie pieczeniowym. Może sprawdzicie, co gotowaliśmy wcześniej?
Potrzebujemy:
- słoik Szynki w sosie pieczeniowym Łabimex
- 500 g pasternaku
- 0,5 szklanki mleka
- 4 łyżki masła
- sól, pieprz, szczyptę papryki wędzonej
Szynkę w sosie
podgrzewamy na wolnym ogniu.
Pasternak
obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Gotujemy w osolonym wrzątku ok 15 minut,
do zmięknięcia. Po tym czasie warzywo odcedzamy, przeciskamy przez praskę lub
rozdrabniamy blenderem. Mieszamy z mlekiem, masłem i przyprawami.
Podajemy z
szynką w sosie pieczeniowym, ulubioną surówką, pomidorami.
Rada Małgosi:
Obierając pasternak
polecam odciąć nieco więcej górnej części warzywa. Gdy zobaczycie brązową
obwódkę przy rdzeniu korzenia oznaczać to będzie, że pasternak jest zdrewniały.
Ością w gardle nie stanie, ale już nie uzyskamy z niego idealnie białego piure.
A Wy? Używacie pasternaka w kuchni? To warzywo znane od lat, nieco zapomniane. Warto je przypomnieć. Polecam.
Przepis i zdjęcie: Małgorzata Żuczek, blog „W garze mieszane”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz