Pomysł na
to danie był nieco inny. Zrobiona lista zakupów niestety zawiodła i zapomniałam
kupić przecier pomidorowy. Całe szczęście w mojej spiżarce zawsze są soki
pomidorowe. Piję je ze względu na likopen, potas, witaminy i niską
kaloryczność. Likopen jest naturalnym antyutleniaczem neutralizującym wolne
rodniki. Jest naszym eliksirem młodości. Potas wpływa pozytywnie na układ
nerwowy, reguluje ciśnienie krwi i pracę serca, zapobiega zatrzymywaniu wady czy koi
skołatane nerwy. Witaminy, głównie z grupy A i B wpływają na odporność, a sód, wapń, fosfor, miedź, cynk i mangan poprawiają funkcjonowanie
organizmu. Zalet niskiej kaloryczności warzywa chyba nie muszę wymieniać.
Ponadto sok pomidorowy, jak żaden inny, ugasi nasze pragnienie, uzupełniając
niezbędne
elektrolity.Rada Małgosi:
W termicznie przetworzonych pomidorach jest
większa biodostępność likopenu. Biorąc pod uwagę, że już niespełna roczne
dziecko może pić prawdziwy sok pomidorowy (podajemy po 10 miesiącu) warto
wzbogacić o niego dietę. Nasz organizm przyswoi większą ilość likopenu z
podsmażonych pomidorów, zupy pomidorowej, sosu pomidorowego czy nawet ketchupu.
Dlatego
nie zawahałam się przed użyciem do potrawy soku pomidorowego „ŁAB GO” Łabimexu.
Jest bardzo smaczny, gęsty, z naturalnym osadem i zmętnieniem warzywnym.
Poręczna butelka 330 ml jest odpowiednia do ugotowania naszego gulaszu.
Ja użyłam soku ŁAB GO łagodnego, ale w ofercie firmy znajduje się również pikantny sok pikantny oraz sok pomidorowy z ziołami
Potrzebujemy:
- 4 ziemniaki
- 2 marchewki
- 2 pietruszki
- 6 dużych pieczarek
- czerwoną paprykę
- 2 cebule
- 2 kawałki kiełbasy
- pieprz, sól, liść laurowy
- sok pomidorowy ŁAP GO
Cebulę kroimy w piórka, szklimy na
patelni. Dokładamy do niej pokrojoną w talarki kiełbasę, mieszamy i podsmażamy
ok 3 min. Następnie dodajemy pokrojone na ćwiartki pieczarki, marchewkę oraz
pietruszkę w talarkach, ziemniaki pokrojone w średniej wielkości kostkę.
Mieszamy do połączenia smaków.
Wlewamy sok z pomidorów, dosypujemy przyprawy i wszystko gotujemy do miękkości warzyw.
Paprykę kroimy w paski, którą 5 min przed końcem gotowania dodajemy do dania.
Gulasz podajemy ze świeżym pieczywem.
Rada Małgosi:
Jeśli nie chcemy dodawać do dania papryki ze skórą można łatwo ją obrać. Paprykę opalamy nad gazem na widelcu lub podpiekamy w
piekarniku, aż skórka miejscami zrobi się czarna. Nieco przestudzoną, zamykamy
w papierowej torebce na kilka minut. Potem łatwo ściągniemy skórkę.
Pisałam o tym przy okazji przepisu na szynkę w sosie
pieczeniowym Łabimex z ziemniakami w ziołach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz